Po raz kolejny zawitaliśmy na Muzycznym Dziedzińcu wraz z Filharmonią Pomysłów. Tym razem mieliśmy okazję przyjrzeć się fabryce dźwięków i pomóc przesympatycznemu panu Kaziowi uratować dźwięki niszczone przez szalonego Muzotronika. Dowiedzieliśmy się przy okazji jak wygląda pięciolinia i czym jest gama. Wszystko to działo się na tle wdzięcznego, klawiszowego akompaniamentu i rozchodzących się przyjemnym rezonansem dźwiękach kontrabasu. Dzieci bawiły się bardzo dobrze, a panie zostały urzeczone wykorzystaniem melodii zapożyczonych z ich dzieciństwa. Teraz chętnie nucimy aż tchu bark, dźwięki, które kolorowy niesie wiatr....